Sprzedaż biżuterii - trudny orzech do zgryzienia...

Czy w dzisiejszych czasach łatwo jest sprzedawać biżuterię?

Ostatnio próbowałam sobie odpowiezieć na to pytanie.  Internet pełen jest rozmaitych sklepów internetowych z biżuterią. Wszystkiego jest pod dostatkiem i chyba trudno tu kogoś zaskoczyć czymś naprawdę oryginalnym.

To samo tyczy się aukcji allegro. Jednak tu sprzedaż odbywa się już całkiem inaczej. W tym miejscu liczy się głównie cena. Każdy z nas ma możliwość wszelkiego rodzaju sortowań (np. po cenie) więc z łatwością można zrobić sobie konkretną selekcję. 

Daltego właśnie wszyscy sprzedawcy walczą o to, by mieć jak najtańszy produkt. Przyczynia się to do strasznego zaniżania cen, przez co zarobek na niektórych rzeczach jest minimalny.

Druga sprawa jest taka, że ludzie jednak najchętniej kupują wzystko, co mega tanie, a zatem zwykle marnej jakości. Na allegro najlepiej sprzedaje się więc sztuczna biżuteria do 10 złotych.

Z drogimi , ekskluzywnymi dodatkami jest już problem. Pisałam ostatnio o naszyjnikach gwiazd. Piękne, eleganckie, a jednak z uwagi na cenę (ok 400 zł) nie tak popularne wśród allegrowiczów. Przypuszcam, że więcej sprzedaje się ich w salonach jubilerskich niż przez internet.

To samo tyczy się srebrnej biżuterii z kryształami Swarovskiego. Piękne naszyjniki wyładowane tymi eleganckimi kryształami to nie lada wydatek. Dlatego też nie przyciągają zbyt dużej ilości kupujących internautów.

Niestety takąmamy rzeczywistość. Zalewa nas fala dziadostwa z Chin, a chętnych na tego rodzaju badziewie nie brakuje.